poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Nowa przygoda z blogowaniem

Witaj! Od dłuższego czasu prowadzę nowego bloga. Jeśli chodzi o moją wiedzę gitarową to została wyczerpana na tym blogu. Teraz zapraszam Cię serdecznie na mój nowy blog, z którym wiążę ogromne nadzieje. Dotyczy on moich zainteresowań z dziedziny rozwoju osobistego. Znajdziesz go tutaj: http://brieftip.pl/ oraz w wersji angielskiej: http://brieftip.pl/en/

Pozdrawiam!

sobota, 31 sierpnia 2013

Bądź studentem własnych pasji

Witam! Dziś chcę przekazać Ci bardzo ważną lekcję. Myślę, że pozwoli Ci zaoszczędzić mnóstwo czasu i energii oraz wzrastać w tempie szybszym niż kiedykolwiek, zwłaszcza jeśli pierwszy raz słyszysz o niej.

Chodzi o fakt studiowania własnej pasji. Co mam na myśli mówiąc 'studiowania'? Chodzi mi o czytanie książek na jej temat, oglądanie przeróżnych seminariów (np. na youtube), uczestniczenie w wydarzeniach związanych z przedmiotem Twoich zainteresowań.

Słuchając audiobooków Jima Rohn'a szczególnie zapadł mi w pamięć pewien genialny zwrot: 'If you want to be healthy study health... if you want to be wealthy, study wealth... if you want to be happy, study happiness.' - wow! Czy to nie wspaniałe podejście do życia?! A więc piszę Ci i proszę - jeśli chcesz być w czymś naprawdę dobry, jeśli szczerze Ci na czymś zależy - zostań tego studentem! Ucz się, rozwijaj. Rób wszystko co konieczne abyś był na poziomie na jakim chcesz być.

Wypożycz książkę i przeczytaj ją. Jeśli wśród Twoich znajomych jest ktoś, kto może pomóc Ci rozwinąć się - zapytaj go o wszystko co chcesz wiedzieć. Wykorzystaj każde możliwe źródło wiedzy.

#Studiuj życie Twoich idoli
Sądzę, że bardzo ważne jest mieć własnych idoli, ludzi którzy osiągnęli ogromny sukces w dziedzinie która Cię pasjonuje. Dlaczego myślę, że warto studiować ich życie? Bo ci ludzie przechodzili przez wszystkie etapy - od początkującego aż do profesjonalisty. Napotkali zapewne masę przeszkód, może mieli własne sposoby jak sobie z nimi poradzić, może mieli swój własny system ćwiczeń czy treningów. Studiując ich życie i ich drogę do być wielkim - będziesz wiedzieć czego się spodziewać na własnej drodze. Jest różnica pomiędzy kimś kto pierwszy raz gra w jakąś grę a kimś kto najpierw przeczytał cały poradnik z opisem wszystkich misji w grze a potem się do niej zabrał. Oczywiście w drugim przypadku rozgrywka będzie dużo łatwiejsza, mniej stresująca, szybsza i bardziej efektywna.

Czy teraz rozumiesz dlaczego tak gorąco polecam zostanie studentem Twojej własnej pasji? :)

Pozdrawiam i powodzenia!

Dziękuję!

Witaj! Jak pewnie zauważyłeś blog jest uzupełniany dość rzadko w porównaniu do pierwszych kilku miesięcy. To dlatego, że po napisaniu wszystkich lekcji kursu które miałem w planach przekazałem Ci praktycznie całą swoją wiedzę najlepiej jak tylko umiałem. Cieszę się ogromnie, że ludzie czytają moje posty
i mają okazję uczyć się ode mnie. Jestem człowiekiem praktycznym i staram się aby wiedza i artykuły które piszę były maksymalnie przydatne i do zastosowania w praktyce.

Najpopularniejszym postem jest: http://acompositions.blogspot.com/2012/10/kurs-gitarowy-6-akordy-barowe-dzwieki.html

Myślę, że to dlatego iż porusza on podstawy akordów barowych - czyli czegoś co jest ogromnie trudne dla początkujących. Cieszę się, że to właśnie ten wpis jest tak popularny gdyż to świadczy o tym, że opisuje początkującym w sposób bardzo przystępny trudny temat.

Sam pamiętam szukanie wszelkich informacji o akordach barowych, pamiętam jak męczyłem się z nimi i ze zrozumieniem ich. Oczywiste dla mnie jest, że po takich 'przeżyciach' powinienem przekazywać wiedzę naprawdę, naprawdę prosto i zrozumiale.

Dziękuję!

sobota, 13 kwietnia 2013

Kurs gitarowy #20 - "przebywaj z lepszymi od siebie"

Witam na blogu. Uświadomiłem sobie dziś ważną rzecz, której do tej pory nie przekazałem na swoim blogu. Jest to pewna zasada, którą moim zdaniem warto (a nawet należy) stosować w codziennym życiu. Niezależnie od tego czy jesteś muzykiem, malarzem, inżynierem czy kimkolwiek innym - sądzę, że dotyczy to każdego i każdemu przyniesie korzyści.

Chodzi o zasadę, którą powiedział mi trener dość dawno temu: "Tylko walcząc z lepszym od siebie możesz się czegoś nauczyć". Ale spróbujmy uogólnić tę zasadę: "Przebywając z lepszymi od siebie możesz się czegoś nauczyć" i przez słowo "przebywając" nie mam na myśli biernej obecności przy tych osobach ale aktywne działanie. Przykładowo jeśli grasz na gitarze lub uczysz się gry to niezależnie od Twojego poziomu, zawsze znajdzie się ktoś kto jest lepszy od Ciebie. Być może będzie to osoba, która opanowała jakąś konkretną rzecz lepiej od Ciebie, być może gra dużo szybciej, być może potrafi wymyślić chwytliwe motywy lub solówki. Chodzi o to abyś- jeśli masz możliwość wyciągał jak najwięcej informacji od takich osób. Przebywał z nimi, przyglądał się im i chłonął ich mądrość (w danej dziedzinie).

Nawet jeśli jesteś świetnym graczem, bardzo szybko grasz, potrafisz zachwycić improwizacją czy też własną interpretacją utworów to nie zachowuj się jak bufon gdy w pobliżu znajdzie się ktoś równie dobry jak Ty. To wielka strata dla Ciebie. Zamiast tego zrób coś inteligentniejszego
i wyciągnij informację, zaobserwuj i przyswój to, w czym ta osoba Ci imponuje lub to co uważasz, że mógłbyś poprawić. Po co? Bo gdy to zrobisz to masz możliwość pójścia dalej ze swoimi umiejętnościami i gdy następnym razem spotkasz taką osobę to ty będziesz jej imponować. Ale pamiętaj - tu chodzi o Twój rozwój nie imponowanie.

#Daj szansę uczyć się innym
Również gdy w Twoim towarzystwie będą przebywać osoby, które mogłyby uczyć się od Ciebie pozwól im na to. Pamiętaj, że kiedyś Ty byłeś na ich miejscu. A ucząc innych uczysz i utrwalasz sobie i być może zauważysz coś czego nie dostrzegałeś wcześniej (mnie przydarzyło się to wiele razy). Spróbuj a przekonasz się.

#Podsumowanie
Reasumując - jeśli masz pasję, zajęcie które lubisz i robisz, miej chęć rozwoju, idź coraz dalej, nie zatrzymuj się. Czuj, że możesz więcej, ucz się od lepszych, wykorzystaj ich obecność w Twoim życiu na swoją korzyść.

Dzisiejsza lekcja może trochę patetyczna, ale jeśli nie znałeś podobnej zasady - to właśnie poznałeś jedną z najlepszych dróg nauki i rozwoju. Pamiętaj, że teoretyczna wiedza swoją drogą ale od lepszych uczysz się zastosowania jej w praktyce z ich przejściami, doświadczeniem i przemyśleniami. Cenna wiedza! :)

Pozdrawiam i do zobaczenia!

piątek, 5 kwietnia 2013

Kurs gitarowy #19 - jak szybko opanować utwór?

Witaj! W dzisiejszej lekcji postanowiłem napisać o pewnej zasadzie której nauczyłem się około pół roku temu. Zasada ta pozwala przyspieszyć czas opanowania jakiegoś utworu.

A więc załóżmy, że spodobała Ci się jakaś piosenka i postanawiasz się jej nauczyć. Znajdujesz tabulaturę i uczysz się swoim wypracowanym sposobem.

Mój sposób polegał na tym, żeby opanowywać utwór po kawałku tak aby grać w miarę płynnie i wtedy przejść do nauki kolejnego. Potem gdy opanowałem cały utwór starałem się grać go powolnym tempem i powtarzać, powtarzać
i jeszcze raz powtarzać aby opanować go do perfekcji. Potem to samo ale coraz szybciej.

Jakieś pół roku temu natrafiłem na filmik gdzie pewien starszy pan (oczywiście, że był gitarzystą :) ) opowiedział o pewnej zasadzie, która mówiła jak uczyć się nowych utworów. Zastosowałem ją i w moim przypadku efekty poczułem niemal natychmiast. Świetna sprawa! ;)

#Złota zasada?
Nie wiem czy jest to złota zasada, czy nie jest, ale w moim przypadku sprawdziła się dużo lepiej niż mój własny sposób nauki dlatego też postanawiam się nią podzielić.

A więc:
Ucząc się utworu ucz się niewielkimi (sam zdecyduj jak wielkimi) fragmentami. Opanuj pierwszy fragment pamięciowo (nawet byle jak jakościowo)
a następnie graj go na zmianę:

-szybko, w miarę równo, nie dbając za bardzo o dokładność i pozwalając sobie na popełnianie błędów. Nie dbając też zbyt o technikę. Po prostu ma być szybko i w miarę płynnie i równo.
-potem powoli, równo, dbając o każdy szczegół, przykładają się technicznie do gry.

Kiedy poczujesz, że jesteś gotowy przejdź do nauki kolejnego fragmentu piosenki postępuj w ten sam sposób z tym, że graj obydwa fragmenty - ten który umiesz i ten którego się uczysz. Nauka pojedynczych fragmentów jest ważna, ale najważniejszy jest trening całościowy utworu. Jak opanujesz
w miarę utwór to zastosuj do niego tę zasadę:

- grać na zmianę szybko, w miarę równo i nie przejmując się błędami,
- potem grać powoli (bardzo powoli), dbając o szczegóły, maksymalnie przykładając się.

Jak już wcześniej napisałem - w moim przypadku zasada ta przyspieszyła naukę utworów  - czyli pozwoliła mi nauczyć się ich bardzo dobrze w krótszym czasie. Zauważyłem też, że jeśli ciężko pracuję cały dzień nad jakimś utworem, to bardziej opłaca mi się nie ruszać gitary dnia następnego i wrócić do treningu po tym dniu przerwy, niż ćwiczyć dużo dwa dni bez przerwy. Postęp po przerwie jest szybszy.

W razie jakichś pytań - śmiało zadaj je w komentarzu. Pozdrawiam i do zobaczenia!

niedziela, 31 marca 2013

Gitara "wyśpiewująca" wokal znanych piosenek - AdamLeeGuitarist

Witam znów na moim blogu! Dziś dowiesz się dwóch bardzo ciekawych rzeczy. Poznacz pewnego gitarzystę obok którego nie da się po prostu przejść obojętnie i na podstawie jego umiejętności podpowiem Ci kolejny sposób na doskonalenie Twoich umiejętności gry.

Jest znany na youtubie pod nazwą AdamLeeGuitarist i słynie z tego, że na swoim koncie ma mnóstwo znanych piosenek gdzie zamiast wokalu słychać jego grę na gitarze - gitara niejako "wyśpiewuje" teksty piosenek ;). Grę nie byle jaką bo w stylu największych. Szczerze polecam zajrzeć i przekonać się samemu. Oto kilka moich propozycji:




Jeśli chodzi o mnie to uważam, że facet przepięknie interpretuje piosenki :)
A jakie jest Twoje zdanie?? Pisz śmiało w komentarzach! Również Ciebie zachęcam do podjęcia próby zinterpretowania wokalu Twoich ulubionych piosenek na gitarze w jakikolwiek sposób - szybko, wolno - jakkolwiek czujesz i potrafisz. Jest to genialny i przyjemny sposób na ćwiczenia słuchu muzycznego i gry na gitarze. Do zobaczenia następnym razem, pozdrawiam!

czwartek, 28 marca 2013

"semi pro" - At home with Joe Bonamassa

Witaj! Postanowiłem dodać filmik z genialnym gitarzystą - Joe Bonamassa. Dlaczego? Bo obserwowanie świetnej gry wykonywanej przez człowieka którego jest to pasją - inspiruje i potrafi natchnąć do twórczości :). Zapraszam:



 Jak sam mówi pod koniec: "semi pro"... :D